OFFTOPIC'OWY POST ZACZYNA SIĘ TUTAJWedług mnie to ryzyko tworzyć filmy po angielsku, kiedy się anglikiem nie jest... Oni już obcego wywęszą... Ucz się na cudzych błędach. Ja też od jakiegoś czasu starałem się zdobyć zagranicznych widzów przez angielskie napisy itp. i tylko na tym straciłem ( wyświetlenia i motywację ) Po za tym pomyśl, wolisz komentarze ludzi, których przynajmniej w połowie znasz - czyli polaków, czy ludzi z nie wiadomo skąd, o poglądach, o których absolutnie nie masz pojęcia? ( w większości przypadków... )
Na przykład mi, teraz bardziej zależy na komentarzach polaków, niż wyświetleniach reszty świata. ( chociaż tego niestety nie widać )
OFFTOPIC'OWY POST KOŃCZY SIĘ TUTAJOgólnie film zapowiada się nieźle, bez zbędnych scen - same konkrety chociaż to tylko trailer
W TYM MIEJSCU ROZPOCZĘŁA SIĘ ROZMOWA NA TEMAT ANGIELSKO I POLSKOJĘZYCZNYCH BRICKFILMÓW ORAZ NA TEMAT KONTROWERSYJNEJ PRODUKCJI UŻYTKONIKA filmylegopl. ROZMOWA TA ZOSTAŁA PRZENIESIONA DO TEGO TEMATU:
Rozmowa o filmie filmylegopl z wątku "Nasze Zapowiedzi"
PONIEWAŻ ZOSTAŁA UZNANA ZA ZBYT DŁUGI OFFTOPIC. ARCHIWUM TEJ ROZMOWY JEST OTWARTY I MOŻE BYĆ DALEJ KONTYNUOWANY. -Zespół WMBF